Dlaczego pies ucieka z podwórka lub na spacerze?

Decydując się na opiekę nad psem, musimy dbać o zaspokajanie jego podstawowych potrzeb, a także prawidłowe wychowanie. W przeciwnym razie możemy mieć problem z ucieczkami naszego pupila. Takie sytuacje narażają nas na niepotrzebny stres, ale również stanową zagrożenie dla samego czworonoga. Na początek jednak warto dowiedzieć się, co leży u podstaw takiego zachowania.
Nadmiar energii i instynkt
To najczęstsze przyczyny psich ucieczek, zarówno z posesji, jak i podczas spacerów, gdy zwierzę jest spuszczone ze smyczy. Należy pamiętać, że każdy czworonóg ma większą lub mniejszą potrzebę ruchu w zależności od usposobienia oraz rasy. Niemniej jednak jej zaniedbywanie, podobnie jak właśnie nadmiar energii, skutkują takim zachowaniem. Zbyt mała ilość czasu, uwagi poświęcanych pupilowi, powodują, że ten zaczyna się nudzić i szuka rozrywek „na własną łapę”. Dużą rolę odgrywają również instynkty: łowczy oraz popęd płciowy. Obydwa budzą w psach silną potrzebę eksploracji terenu oraz poszukiwania. W przypadku drugiego z pewnością może pomóc wizyta u weterynarza i zabieg kastracji lub sterylizacji. Z kolei metoda na rozładowanie energii to przede wszystkim różne aktywności, które w bezpieczny sposób zmęczą naszego pupila. Powinny być one dobrane odpowiednio do charakteru zwierzaka, a więc dla jednego psa będą nimi zabawy pobudzające zmysły, a dla drugiego psie sporty.
Czynniki lękowe
Nie zawsze jednak to żywiołowość naszego czworonożnego przyjaciela musi powodować ucieczki. Wybieganie poza teren posesji może wiązać się na przykład z lękiem separacyjnym i silną więzią pomiędzy pupilem a właścicielem. Kiedy opiekun wychodzi, pies podąża bowiem jego śladem. Jeszcze bardziej niebezpieczne są sytuacje, w których zwierzę na przykład wyrywa się ze smyczy ze strachu. Najczęściej powodują go głośne huki petard, fajerwerków, burza. Wtedy ucieka na oślep przed siebie, chcą znaleźć się jak najdalej od miejsca, gdzie usłyszało dany odgłos. W takiej sytuacji jest szczególnie narażone na przykład na potrącenie przez samochód. To właśnie w okresie świąteczno-sylwestrowym słyszy się najwięcej o zaginionych zwierzętach, które uciekły z posesji czy podczas spaceru. Jako opiekunowie musimy zadbać o bezpieczeństwo naszych podopiecznych. Jednym z przejawów takiej troski będzie na przykład skorzystanie ze szkoleń psów Tomasza Piotrowskiego, gdzie wyeliminujemy zachowania lękowe u naszych pupili.
Nieprawidłowe wychowanie
Przyjęcie pod swój dach czworonoga powinno wiązać się z pozyskaniem wiedzy na temat jego prowadzenia z rzetelnych źródeł. Niestety, sporo osób nie ma doświadczenia, jeśli chodzi o opiekę nad psem, co skutkuje błędami w jego wychowaniu, zwłaszcza gdy ten jest jeszcze młody. Najczęściej dotyczą one błędnego sposobu karania zwierzęcia za złe zachowanie, co może pogłębiać problem. Nie oznacza to jednak, że nie da się go rozwiązać w prosty sposób. Należy zacząć od tego, że pupil powinien znać i umieć prawidłowo reagować na podstawowe komendy. Nie chodzi wyłącznie o „siad!”, „waruj!”, czy „podaj łapę!”. Równie istotne jest właśnie przychodzenie na zawołanie bądź chodzenie przy nodze. Pamiętajmy, że w razie ucieczki nie powinniśmy gonić psa, ponieważ może uznać nasze zachowanie za formę zabawy. Stąd też, zanim zaczniemy na spacerach spuszczać czworonoga ze smyczy, upewnijmy się, jak bardzo jest nam posłuszny, aby uniknąć niespodziewanych sytuacji.