Artykuł sponsorowany

Polskie karetki pogotowia ratunkowego – co warto o nich wiedzieć?

Polskie karetki pogotowia ratunkowego – co warto o nich wiedzieć?

Choć przez wiele osób potocznie nadal nazywane są „erkami”, trudno dziś doszukiwać się litery R otoczonej okręgiem, naklejonej na karetce pogotowia ratunkowego. Dzisiejsze ambulanse dzielą się na zupełnie inne kategorie, niż kilkanaście lat temu – warto zatem zwrócić uwagę, czym one różnią się od siebie.

Czym wyróżniają się karetki pogotowia?

Do 2010 roku obowiązywał system, w którym istniały karetka R, pełniąca funkcję ambulansu reanimacyjnego oraz karetka W – czyli tzw. karetka wypadowa. Dziesięć lat temu weszło jednak w życie nowe Rozporządzenie Ministra Zdrowia, zgodnie z którym wprowadzono nowe oznakowania ambulansów oraz inne wytyczne z nimi związane.

Zgodnie z przepisami, określającymi, jak powinien wyglądać ambulans, z tyłu pojazdu, na dachu oraz po bokach powinno być zamieszczone 50-centymetrowe logo. Po bokach auta należy zamieścić informację o nazwie stacji, do której należy dany pojazd ratunkowy. Z przodu pojazdu obowiązkowo musi pojawić się lustrzany napis „AMBULANS” – co istotne, jego litery powinny mieć 22 centymetry wysokości oraz być barwy granatowej lub czerwonej. Analogiczny, lecz mniejszy (bo 10 cm) napis powinien znajdować się z tyłu pojazdu ratowniczego. Ponadto obowiązkowe jest zamieszczenie po bokach karetki czerwonego, co najmniej 40-centymetrowego oznaczenia, klasyfikującego daną karetkę pogotowia.

Obecnie występujące oznaczenia karetek pogotowia

Zgodnie z aktualnymi przepisami, wyróżnić można dwa standardowe oznaczenia oraz trzy dodatkowe, rzadziej spotykane. Wśród najczęściej stosowanych karetek pogotowia znaleźć można te z literą P – są to pojazdy podstawowego zespołu ratownictwa medycznego. Ambulans taki kierowany jest do zachorowań, urazów i wypadków, które nie wymagają obecności lekarza-specjalisty. To właśnie drugi rodzaj karetek – z literą S – stanowią o wiele lepiej wyposażone ambulanse, które przyjeżdżają najczęściej do wypadków i sytuacji, w których występuje zagrożenie życia. W skład załogi ratunkowej wchodzi wówczas, poza pielęgniarzami, lekarz o określonej specjalności.

Inna karetka pogotowia, jaką możemy napotkać na ulicy, to ambulans z literą N. Jest to tzw. karetka neonatologiczna. Pojazd ten przystosowany jest do przewożenia niemowląt do 1 roku życia oraz noworodków, których życiu zagraża niebezpieczeństwo. Karetki z literą T służą z kolei do transportu osób chorych i poszkodowanych. To za ich pomocą najczęściej przewozi się pacjentów na dializy czy też transportuje chore osoby pomiędzy oddalonymi od siebie oddziałami szpitala lub osobnymi jednostkami. Pojazdy te ponadto są używane do przewozu krwi lub narządów. Ostatni rodzaj karetek, jakie możemy spotkać, oznaczony jest literą K. Oznacza ona karetkę kardiologiczną, w skład załogi której wchodzi kardiolog lub lekarz specjalista od chorób wewnętrznych.

Skąd się biorą karetki pogotowia?

Wbrew pozorom, najczęściej to nie producenci aut dostarczają gotowych rozwiązań dla pojazdów specjalistycznych. Zajmują się tym profesjonalne firmy jak AUTO-FORMwiodący producent ambulansów w Polsce. Przedsiębiorstwo to od lat dziewięćdziesiątych zajmuje się przystosowywaniem pojazdów do pełnienia potrzeb karetki sanitarnej. Dzięki temu wiele polskich pogotowi ratunkowych, szpitali oraz innych jednostek medycznych ma możliwość korzystania z własnych samochodów, spełniających wszystkie wymogi.

Oceń artykuł (0)
0.0
Komentarze
Dodaj komentarz