Zespół policystycznych jajników, a dieta. Co jeść, by wspomóc leczenie?
Zdrowa dieta i regularna aktywność fizyczna są bardzo ważne dla kobiet, które cierpią na PCOS. Właściwe odżywianie i redukcja masy ciała może ograniczyć objawy zespołu policystycznych jajników, pomóc w przywróceniu prawidłowej owulacji i zmniejszyć ryzyko wystąpienia powikłań. Jakie produkty warto wprowadzić do swojego jadłospisu? Czego unikać? Zobacz nasze porady i dowiedz się, jak powinna wyglądać dieta dla osób z PCOS.
Jak dieta wpływa na PCOS?
Kobiety, które zmagają się z zespołem policystycznych jajników, częściej mają tendencję do wysokiego poziomu insuliny we krwi. Insulina jest hormonem produkowanym przez trzustkę, który pomaga komórkom w procesie przemian zamieniać cukier (glukozę) w energię. W przypadku diety bogatej w cukry proste organizm chorej poddawany jest szybkim wzrostom glukozy we krwi i wyrzutom insuliny, co może z czasem doprowadzić do insulinoodporności.
Oznaczać to będzie wzrost poziomu glukozy i insuliny oraz brak odpowiedzi komórkowej na ten proces, przez co organizm będzie dalej produkował insulinę myśląc, że jest jej zbyt mało w stosunku do ilości metabolizowanej glukozy. Wysoki poziom insuliny, który utrzymuje się cały czas sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej, która z kolei indukuje dodatkową syntezę męskich hormonów przez jajniki kobiety. Insulinoodporność utrudnia utratę masy ciała i leczenie PCOS.
Odpowiednia dieta wspomaga również regulację gospodarki hormonalnej, która w przebiegu PCOS jest zaburzona. Zwiększa ona SHGB (globulinę wiążącą hormony w organizmie), co pomaga obniżyć nadmierny poziom testosteronu we krwi. SHGB wiąże wolne hormony płciowe, a to wpływa korzystnie na takie objawy zespołu policystycznych jajników, jak trądzik czy łysienie androgenowe. Wprowadzając ją, należy jednak pamiętać, że nie na każdą kobietę dieta zadziała w ten sam sposób. Odpowiedni sposób odżywiania zawsze powinien być jednak fundamentalnym elementem leczenia PCOS zaleconego przez ginekologa.
Zespół policystycznych jajników. Co warto jeść?
Kobiety z PCOS powinny wybierać głównie produkty o niskim indeksie glikemicznym i postarać się, aby przynajmniej połowa spożywanego białka była pochodzenia zwierzęcego. Warto wybierać oleje roślinne bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe i produkty nieprzetworzone.
Do diety warto wprowadzić:
- żywność o wysokiej zawartości błonnika, m.in. warzywa kapustne, paprykę, fasolę, bataty, soczewicę, orzechy i produkty pełnoziarniste,
- owoce – najlepiej te z niską zawartością cukru, np. maliny, jeżyny, borówki, jagody,
- zboża bezglutenowe – amarantus, komosę ryżową, ryż, proso,
- zdrowe tłuszcze – oliwę z oliwek, olej kokosowy, olej lniany, awokado, siemię lniane,
- mięso oraz ryby i owoce morza z pewnego źródła,
- mleko kokosowe, mleko owsiane, mleko ryżowe – koniecznie bez dodatków chemicznych oraz cukru,
- jaja.
Jakie produkty należy wyeliminować ?
Kobiety chorujące na zespół policystycznych jajników powinny unikać:
- glutenu,
- wysoko przetworzonych węglowodanów i cukru,
- nabiału – podnosi on testosteron, działa prozapalnie i insulinogennie,
- żywności przetworzonej – gotowych dań, dań typu fast food, batoników i cukierków, wyrobów mięsnych niskiej jakości np. parówek,
- tłuszczów omega-6, które mogą działać prozapalnie – oleju słonecznikowego, oleju sezamowego, oleju arachidowego, pestek dyni, słonecznika,
- chemicznych dodatków do żywności.
Ważne jest również, aby nie stosować żadnych restrykcyjnych diet odchudzających i głodówek. Mogą one bowiem skutkować skokami cukru we krwi.
Zespół policystycznych jajników, a suplementacja
Oprócz odpowiedniej diety w PCOS warto stosować suplementację. Polecane są między innymi:
- witaminy z grupy B – uczestniczą one w procesach metabolicznych, wpływają na detoks organizmu,
- kwasy tłuszczowe omega-3 – działają przeciwzapalnie,
- chrom, magnez, mangan – poprawiają gospodarkę glukozowo-insulinową
- cynk – reguluje on wydzielanie hormonów,
- GLA – zalecany w pierwszej fazie cyklu miesiączkowego, działający przeciwzapalnie,
- niepokalanek – normuje proporcje LH i FSH,
- lukrecja, peonia – obniżają LH i testosteron,
- kwas foliowy – odkrywa istotną rolę w funkcjonowaniu układu rozrodczego i regulacji poziomu hormonów płciowych.